Beton w klasztorze

Ocena: 0
3377

Opactwo benedyktynów w Tyńcu powstało przed około 960 laty. Zostało zbudowane zgodnie z wytycznymi św. Benedykta na wzgórzu wapiennym, nad Wisłą w Tyńcu. Po całkowitym zniszczeniu obiektu w czasie konfederacji barskiej, w roku 1994 przystąpiono do odbudowy skrzydła południowozachodniego. Odbudowa została ukończona po 16 latach w roku 2008 i obiekt przekazano do użytku. Nie oznacza to jednak końca prac budowlanych.

Biuro architektoniczne Marek Rytych Architekt uczestniczy w dalszej renowacji obiektu. Konkurs na Muzeum Konfederacji Barskiej został ogłoszony przez Opactwo Benedyktyńskie W Tyńcu i rozstrzygnięty w maju 2008 r. Dotyczył on utworzenia Muzeum Konfederacji Barskiej – nowoczesnego budynku w bezpośrednim otoczeniu zabytkowego klasztoru. Wg koncepcji architektów, podzielono całą inwestycję na kilka budynków, co pozwoliło na wpasowanie brył w zabytkową tkankę Tyńca. Zasadnicza część muzeum jest schowana w przestrzeni między murami opactwa.

Bliskość klasztoru i charakter Tyńca wymagała uwzględnienia kontemplacyjnego aspektu w kompozycji układu. Dlatego też pojazdy kierowane będą na zielony, tarasowy parking na wzgórzu Winnica, a goście Muzeum i Opactwa ostatni odcinek drogi pokonywać będą pieszo.

Oprócz parkingu na wzgórzu Winnica mieszczą się tarasowo wznoszące się zabudowania recepcji, gdzie goście mogą uzyskać informacje na temat zwiedzania muzeum. Ruch turystyczny oddzielony został od przestrzeni drogi miękko wijącym się wapiennym murem, za którym kryje się wewnętrzna piesza uliczka prowadząca wzdłuż elewacji recepcji do kolejnych wejść, a kończy na placu przy bramie cmentarza.

Kolejną częścią jest sala wielofunkcyjna połączona ze starą Kuźnią podziemną kondygnacją. Dookoła kuźni uzyskujemy plac, ponad który wystaje jedynie świetlik Sali. Goście Muzeum kierowani są do Opactwa drogą w wąwozie między zabytkowymi tynieckimi murami. Część ekspozycyjna muzeum mieści się w przestrzeni między murami Opactwa. Dzięki temu Muzeum nie przysłoni zabytkowego klasztoru. Wejście do klasztoru i Muzeum będzie następować przez most, którego wprowadzenie pozwoliło na rzeźbiarskie ukształtowanie placu przed Opactwem i jego delikatne opadanie. W całości inwestycji planuje się uczytelnienie dawnych fortyfikacji konfederackich. Wchodzenie przez most i geometria forteczna uporządkuje przestrzeń w bezpośrednim otoczeniu klasztoru.

Zadaniem architektów było też zaprojektowanie murów i bramy opactwa, aby odpowiadały swoim charakterem stylowi obiektu.

W przypadku, kiedy projekt dotyczy miejsca o tak szczególnym znaczeniu kulturowym i historycznym, zasadniczego znaczenia nabiera pytanie o kształt proponowanej architektury. Szczególna trudność polegała na znalezieniu właściwej równowagi pomiędzy powściągliwością form i ich wpisaniem w historyczny kontekst, a koniecznymi radykalnymi decyzjami przestrzennymi, dyktowanymi wymogami współczesności. W projekcie czytelna jest zasada podporządkowania formy obiektów generalnemu zamysłowi budowania przestrzeni i wnętrz o czytelnych nastrojach dostosowanych do funkcji.

Początkiem drogi jest pierwsze otwarcie widokowe, jakie powstaje na skrzyżowaniu ulic: Benedyktyńskiej i Browarnianej. Jest to miejsce, w którymprzyjezdny dostrzega w oddali zabudowania klasztoru. Nowym widokiem będzie sylweta ”Nowej furty” i kuźni wraz z przebudowanym placem. Jest to również miejsce, gdzie przyjezdni pozostawią pojazdy i rozpoczną dalszą wędrówkę pieszo.



Plac przed ”Nową furtą” będą kształtowały ściany nowej zabudowy. To one dadzą oprawę perspektywie ulicy Benedyktyńskiej z sylwetą Opactwa w tle. W przestrzeni placu oderwany od otaczającej zabudowy dominował będzie budynek dawnej szkoły, jeszcze do niedawna służący jako kuźnia. Będzie on spełniał rolę głównego punktu recepcyjnego dla gości i turystów. Ze względu na niewielką skalę kuźni zaplanowano jej całkowite podpiwniczenie. Pozwoli to uniknąć obudowywania tego skromnego, a bardzo charakterystycznego budynku nową kubaturą o nieadekwatnej skali.

Schody do podziemia stanowią wejścia do zupełnie nowej przestrzeni – przestrzeni spotkania jaką będzie audytorium wielofunkcyjne umieszczone na kondygnacji zagłębionej w stosunku do posadzki placu. Ma to na celu zmniejszenie skali budynku wystającego ponad poziom terenu. Podstawą kształtowania bryły audytoriom są dwie prostopadłe ściany murowane z kamienia usytuowane w granicy działki, stanowią one także obudowę placu. Zadaszenie ma formę wykonanej z surowego żelbetu dwukrotnie zagiętej płaszczyzny, wspartej punktowo na rzędzie słupków. Płaszczyzna dachu jest odcięta od ścian przeszkleniem. Kształt sali audytorium pozwala na jego wariantową aranżację zależnie od chwilowych potrzeb. Posadzka placu zostanie wybrukowana kostką granitową z wydzieleniem głównego szlaku pieszo-jezdnego w formie równej nawierzchni z szorstkiego wylewanego betonu z wyraźnym zaznaczeniem przerw – stopni spowalniających ruch kołowy. Taki charakter nawierzchnia przyjmie na całym swym przebiegu aż do Placu Konfederacji.

Zabudowania ”Nowej furty” to trzy obiekty, przedzielone dojściami do parkingu. Są to parterowe, podpiwniczone budynki w technologii monolitycznomurowanej. Najniższej położony budynek został przeznaczony na księgarnię i biura wydawnictwa. Pomiędzy wnętrzem księgarni i murem zaprojektowano otwartą przestrzeń – fosę, w której dominującą rolę będą odgrywały – kamienny wątek muru porośniętego winobluszczem oraz posadzka z kostki granitowej. Światło dzienne będzie wpadało do wnętrza księgarni przez przeszkloną ścianę. Środkowy budynek przeznaczony będzie na zaplecze gastronomiczne. Układ funkcjonalny pozwala także na usytuowanie w podziemiu ”Piwniczki Benedyktyńskiej”. Pomiędzy budynkami księgarni i restauracji zaprojektowano przykryty pergolą placyk, na którym można będzie ustawiać letnie stoliki. Najwyżej położonym budynkiem jest budynek sali audytorium. Przy wejściu zaprojektowano szatnię oraz windę i schody prowadzące na dolny poziom. Na kondygnacji dolnej znajdzie się główna sala oraz hol, a także zaplecze techniczne sali. Jak wspomniano, na dachu można zorganizować otwarte audytorium letnie, obsługiwane przez klatkę schodową i windę. Elewacja budynków ”Nowej furty” została zaprojektowana z surowego betonu wylewanego w szalunkach wyraźnie odciskających fakturę surowych desek w poziomym układzie. Na fragmentach elewacja będzie pokryta licówką z szarych desek. Przewidziano zastosowanie ślusarki w ramach z matowego, naturalnego aluminium. Stonowana kolorystycznie i jednorodna materiałowo elewacja będzie dobrym tłem dla zielonych pnączy.

Prawdopodobnie najbardziej kontrowersyjnym elementem nowych obiektów Tyńca będzie projektowany budynek Muzeum Konfederacji. Ze względu na ”ukrytą” lokalizację samego budynku muzeum, szalenie istotna staje się przestrzeń przed jego wejściem. Kluczowym elementem kompozycji placu byłby prosty żelbetowy most o bardzo skromnej, lekko łukowej formie, przerzucony nad opadającą powierzchnią placu, aż do korony obwałowań. Droga do opactwa zostaje świadomie załamana. Oś mostu wymierzona jest w środek wschodniej fasady kościoła, a zaraz po wejściu na wał obronny droga zakręca w prawo na mały placyk na szczycie bastionu. Wejście do Muzeum Konfederacji zaprojektowano w pęknięciu wału pod mostem pomiędzy jego masywnymi przyczółkami. Pozwala to na oddzielenie ruchu pieszych do Opactwa, od turystów gromadzących się przed muzeum. Hol wejściowy zaprojektowano w kubaturze pod bastionem. Z holu muzeum prowadzi brama przez mur warowny do przestrzeni międzymurza, w której znajduje się sala ekspozycyjna. Wnętrze Sali kształtowane jest przez surowe ściany murów obronnych. Strop żelbetowy oparty na belkach o organicznym układzie stanowi konstrukcyjne spięcie dwóch murów i jest jednocześnie zielonym tarasem dla ogrodu Opactwa. Światło dzienne wprowadzane jest do wnętrza świetlikami w płaszczyźnie dachu oraz dwoma przeszklonymi ścianami od strony wyższych murów Opactwa. Pozwala to na pozbycie się wrażenia ciemnej piwnicznej przestrzeni, a jednocześnie odsłania przed zwiedzającymi strukturę barskich fortyfi kacji wzbogaconą o formę pokrytego roślinnością zielonego szańca. W posadzce sali czytelna jest gładka wstęga drogi zwiedzania z polerowanego betonu. W przestrzeni międzymurza, poza wnętrzem sali eksponowane będą historyczne armaty oraz fragmenty lapidarium związane z konfederacją barską. Zamknięty charakter sali górnej i taras dachu oraz aranżacja żywopłotów wokół muzeum ma stworzyć izolację widokową wnętrza muzeum i objętego klauzurą ogrodu benedyktyńskiego.

Odbudowa Opactwa w Tyńcu to doskonały przykład połączenia starych, zabytkowych obiektów z nowoczesną architekturą z betonu i szkła. Zupełnie nie burzy to nastroju Opactwa. Wręcz przeciwnie – nadaje mu nowy, współczesny charakter podniesienia i kontemplacji, który będzie udziałem zwiedzających.



Źródło: Budownictwo Monolityczne 2/2010
PODZIEL SIĘ:
OCEŃ: